Cześć kochani! Mam dzisiaj dla Was szybką i dość krótką relację z Festiwalu Kolorów, na którym byłam z przyjaciółką kilka dni temu ;) Niestety zdjęć naszych pomazanych ubrań nie mam, bo światło na złość się zbuntowało i nic nie chciało być wyraźne. :( Niemniej jednak zapraszam na ten szybki przegląd zdjęć :)
Wszyscy bawili się super! ;)
Podczas festiwalu ktoś postanowił zrobić sesję zdjęciową, którą pochwyciłam w jednym ujęciu :)
Całości imprezy patronował Lipton (chyba jak w każdym mieście), nie zabrakło też Eska Summer City ;)
I to by było na tyle, kochani. Dziś dość krótko, jednak nie martwcie się - nadrobię to w kolejnych postach! Tymczasem już uciekam, życzę Wam udanego wieczoru, do zobaczenia!
Buziaki! :*
To bardzo fajne wydarzenie, jeszcze w czymś takim nie uczestniczyłam :)
OdpowiedzUsuńMusiało być świetnie! :)
OdpowiedzUsuńMega foty, pozytywna rzecz <3
OdpowiedzUsuńdokładnie ile radościD:
UsuńPoszaleliście :)
OdpowiedzUsuńJa nie byłam hihi:)
OdpowiedzUsuńja się nie lubię brudzić xd
OdpowiedzUsuńmiałąm sie wybrać ;D
OdpowiedzUsuńZawsze chcialam isc na festiwal kolorow :P
OdpowiedzUsuńFestiwal kolorów to wspaniałe wydarzenie ;)
OdpowiedzUsuńTo musi fajnie wyglądać na żywo :)
OdpowiedzUsuńPojechałabym na taki festiwal...
OdpowiedzUsuńZ chęcią zostaję na dłużej i dołączam do obserwatorów :)